Ludzie mówią czasami, że żyją „w świecie, w którym nic nie ma sensu”. Jeżeli tak jest, jak mówią, życie byłoby niemożliwe. Jesteśmy w stanie przeżyć, ponieważ świat fizyczny jest, w swojej istocie, rozu|mny, jest rządzony prawami fizyki jeżeli upuścisz książkę, to spadnie ona na podłogę jeżeli upuściłbyś ją w pojeździe kosmicznym, to ona po prostu odfrunęłaby. Są to dwa bardzo różne skutki, lecz obydwa są konsekwentne i dlatego też mają sens. Dla zrozumienia naszego otocze|nia nie ma to żadnej różnicy, czy książka zawsze będzie wzlatywała w górę czy upadała na ziemię – pod warunkiem, że tak będzie nie|zmiennie. Jeżeliby książka od czasu do czasu odlatywała, czasami spa|dała na ziemię, a innym razem pozostawała dokładnie w tym miejscu, w którym ją zostawiłeś zawieszoną w powietrzu, zacząłbyś wątpić w swoje zdrowie psychiczne, i nie bez powodu. Jedną z technik stoso- warfą podczas „prania mózgu” jest stworzenie sztucznego środowiska dla ofiary, w którym przedmioty nie poddają się ustalonym prawom. Narkotyki stosowane są w celu wprowadzenia zamieszania umysłu i zakłócenia zmysłów, podłoga w pokoju, w którym przebywa ofiara „prania mózgu”, kiwa się i porusza, kąty nachylenia ścian ulegają zmianom, meble zmieniają miejsce i kształty rzutniki wyświetlają obra|zy na ekrany wokół pokoju, aż ofiara nie potrafi już dostrzec różnicy między narkotycznymi snami a sfilmowanymi wydarzeniami. Jest to
miejsce, w którym dosłownię wszystko zwariowało, w którym prawa fizyki, wcześniej uznawane za niepodważalne, przestały funkcjonować.
Świat dzieci poniżej 5. roku życia może przypominać ten opis. Wydarzenia często sprawiają wrażenie oderwanych od logiki i zdrowe|go rozsądku. Są one skazane na łaskę potężnych bogów, których humory decydują o ich zachowaniu.