Dokarmianie ptaków ma zarówno zwolenników jak i przeciwników, jednak dokarmianie ptaków żyjących w środowisku zurbanizowanym, bardzo zmienionym przez człowieka jest bardzo pożądane i przynosi korzyści zarówno ptakom jak i ludziom.

Ptakom pozwala przetrwać trudny okres zimowy, który na terenach miejskich jest trudniejszy z powodu ograniczenia obszarów dostarczających ptakom naturalny pokarm, człowiekowi pozwala poznawać zwyczaje zwierząt, jest tez doświadczeniem miłym dla oka.

W okresie jesienno-zimowym maleją naturalne zasoby pokarmowe, znacznie się ochładza, a ciężkie warunki atmosferyczne utrudniają Sikorom odnajdowanie pokarmu, zwłaszcza gdy jest szron lub śnieg. Uproszczenie składu gatunkowego roślin na terenach zamieszkałych przez ludzi nie pozwala Sikorom na odnajdowanie nasion, którymi żywiłyby się w warunkach naturalnych.

Podawanie karmy należy rozpocząć na tyle wcześnie aby ptaki odnalazły ją i przyzwyczaiły się jeszcze przed nastaniem najtrudniejszych warunków.

Podstawę jesienno-zimowej karmy powinny stanowić składniki wysokokaloryczne. Dla Sikor najbardziej optymalna karma jest mieszanka tłuszczowa z nasionami oleistymi i nasionami zbóż.

Mieszanka tłuszczowo- nasienna

W skład przygotowanej przeze mnie karmy wchodzą:
– 2 kostki smalcu
– 400 g siemienia lnianego,
– 300 g łuskanych nasion słonecznika
– 100 g nasion koniczyny
– 100 g płatków owsianych

Wymieszaną masę pokarmową należy włożyć do siatki np po włoszczyźnie, dobrze związać i wywiesić na gałęzi w miejscu gdzie zaobserwowaliśmy pojawiające się Sikory Bogatki czy też Modraszki.

Podczas dokarmiania możemy zaobserwować ciekawe sceny.

Do karmy można dodawać także nasiona konopi, rzepaku, maku, rozdrobnione orzechy, pestki dyni i ogórka, ziarno kukurydzy i pszenicy.

Po wywieszeniu siatki z karmą, już po ok godzinie zaczęły pojawiać się pierwsze sikorki, początkowo nieśmiało, stopniowo coraz chętniej siadały na karmniku i z chęcią zajadały pokarm.

Modraszki odwiedzające karmnik są bardziej płochliwe niż Bogatki.

Należy pamiętać, że raz rozpoczętego dokarmiania nie wolno przerywać. Sikory przyzwyczajone do stałego źródła pokarmu mogą bardzo dotkliwie odczuć jego brak i mogą nie umieć znaleźć sobie nowego źródła.

Dokarmianie powinno się zakończyć wiosną, z reguły w połowie kwietnia, kiedy naturalne źródła pokarmu są już dostępne.